Organizacja ślubu i wesela w dobie pandemii

Chrzciny, komunie, jubileusze i wesela. Z niecierpliwością wyczekiwane uroczystości w Waszych rodzinach z dnia na dzień zostały zagrożone odwołaniem. Co zrobić w przypadku, kiedy zaliczki dla usługodawców zostały już wpłacone? Czy w takim wypadku możemy starać się o ich zwrot?

Od kilku miesięcy media wręcz zasypują nas informacjami na temat koronawirusa SARS-COV-2, wywołującego chorobę zwaną COVID-19. Jest to dla nas wszystkich bardzo trudny czas, ponieważ sytuacja ta powoduje w nas niepokój i lęk związany z naszym zdrowiem, utratą pracy… i naszymi planami, które powstała okoliczność może zaburzyć.

W tej niecodziennej i trudnej sytuacji zadajemy sobie pytanie: ​Co z weselem - rezygnujemy, czy zmieniamy datę? Musimy pamiętać, że nasze zdrowie i zdrowie naszych bliskich jest w tej sytuacji najważniejsze, absolutnie nie powinniśmy stwarzać sytuacji zagrażającej komukolwiek.

Kasia i Marcin, tegoroczna para młoda stanęła właśnie przed trudnym wyborem, czy zredukować ilość osób na swoim weselu i mimo wszystko zorganizować uroczystość w wyznaczonym terminie, czy odwołać ją do przyszłego roku? Obawiają się jednak, czy w sytuacji przesunięcia terminu, wpłacone zaliczki dla usługodawców mogą im przepaść.

Zaostrzenia epidemiologiczne w Polsce

13 marca 2020 roku Minister Zdrowia ogłosił na obszarze naszego kraju stan zagrożenia epidemicznego. Rozporządzenie to wprowadza m.in. zakaz prowadzenia działalności gastronomicznej, polegające na przygotowaniu i podawaniu posiłków i napojów gościom siedzącym przy stołach i spożywających je na miejscu. Dodatkowo wprowadzony został zakaz zgromadzeń publicznych powyżej 50 osób — jednak to rozporządzenie nie dotyczy zgromadzeń znanych imiennie, czyli uroczystości prywatnych. Zatem wesela, chrzciny, jubileusze nie wchodzą w zakres tego zakazu. Problemem staje się jednak miejsce uroczystości, w tym wypadku organizatorzy t.j. Państwo młodzi, musieliby przygotować posiłki we własnym zakresie lub przez wynajętą przez nich firmę cateringową, z zaznaczeniem braku obsługi kelnerskiej w miejscu odbywania się przyjęcia weselnego.

Zanim skontaktujesz się z usługodawcami, w pierwszej kolejności sprawdź, czy na umowie znajduje się zapis o niemożności wykonania świadczenia z powodu siły wyższej. Za siłę wyższą można uznać zdarzenie zewnętrzne, niemożliwe do przewidzenia, którego skutkom nie można zapobiec. W sytuacji braku takiej adnotacji w umowie należy sięgnąć do regulacji ogólnych prawa. Oczywiście trudno w tej kwestii o jednoznacznie rozwiązanie sprawy ,więc aby Wasza współpraca nie spotkała się na drodze sądowej, warto zwyczajnie porozmawiać.

Najlepszą drogą do porozumienia jest rozmowa. Prowadź negocjacje!

Pierwszym krokiem do rozwiązania naszej sprawy, powinno być dokładne przeczytanie umów, a następnie kontakt z usługodawcami. ​Rekomendowanym działaniem byłoby prowadzenie negocjacji w celu rozwiązania wszystkich sporów, ewentualnego rozwiązania umów za ich porozumieniem lub zmiany terminów ich wykonywania. Jestem pewna, że jeśli tylko wolny termin zespołu, DJ’a czy fotografa będzie pokrywał się z Waszym nowym terminem, z pewnością będą chcieli kontynuować z Wami umowę. Usługodawcy z branży wedding-owej w obecnej sytuacji obawiają się o swoje być albo nie być, każde zlecenie jest dla nich na wagę złota.

Aby przełożyć ślub i wesele najpierw skontaktuj się z salą weselną i zapytaj o wolne terminy w kolejnych miesiącach, następnie uczyń to samo z pozostałymi podwykonawcami. Bezpiecznie będzie odłożyć tę datę na okres jesienno-zimowy. Może się tak zdarzyć, że nie uda Wam się dostać dogodnego terminu w tym samym roku…nie popadajcie w panikę! Ślub przecież możecie odłożyć na kolejny rok.

Każda z Par ma inną sytuację, dla jednych przesunięcie terminu nie będzie problemem, dla innych zaś, będzie to stanowić nie lada wyzwanie. Wszystko zależy od Twojego nastawienia. Pamiętaj jednak o tym, że zawsze możesz skorzystać z fachowej pomocy konsultanta ślubnego, który pomoże Ci się uporać ze wszystkimi przeszkodami w drodze do Twojego Ślubu i wesela.